A oto i niewielka fotograficzna relacja z naszych ostatnich warsztatowych wyskoków. Jakoś tak się złożyło, że mamy dokumentację iście komiksową :)
Zadanie było proste. Do nazw miejsc z okolic pałacu kultury dopasowaliśmy losowo czasowniki, które dobraliśmy według klucza: "Co można zrobić z chaosem?".
Zbrukać Plac Defilad, Wyśpiewać kawiarnię w hali głównej Dworca Centralnego, Otrzeć się o skrzyżowanie Świętokrzyskiej z Marszałkowską...
Efektem były krótkie, błyskawiczne działania, które każdy proponował reszcie grupy, no i przypadkowym obserwatorom (o ile nie uciekli wcześniej w popłochu na nasz widok)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz